Badanie przeprowadzono w oparciu o koncepcję 5 dysfunkcji pracy zespołowej Patrick Lencioni. Diagnozuje ona jakość pracy zespołowej ocenianej przez wszystkich jej członków. Raport opisuje 10 wymiarów efektywności zespołowej na skali plus / minus (co posiada badany zespół, czego mu brakuje). Badanie jest anonimowe, a jego wyniki są analizowane zbiorczo.
Test jest najczęściej hybrydowym elementem programów rozwojowych Akademii Menadżera / szkoleń z zarządzania / budowania zespołu lub programów doradczych. Jest użyteczne dla managerów średniego i wyższego szczebla, którzy chcą skonfrontować swój obraz zespołu, którym zarządzają z tym, jak ten zespół widzą pracownicy.
Narzędzie bazuje na koncepcji opracowanej i opisanej przez P. Lencioniego dotyczącej dysfunkcji zespołowych.
Dlatego zachęcamy, abyś dodatkowo przeczytać świetną książkę 5 DYSFUNKCJI PRACY ZESPOŁOWEJ
Wszystkie pozycje tego bestsellerowego autora takie „Harlequiny dla HRowców”. Co bynajmniej nie umniejsza ich genialności w ujmowaniu prosto biznesowych wyzwań! O książkach Patricka Lencioniego można powiedzieć: Jak to jest możliwe, że mądre treści biznesowe opowiada on w formie opowieści, historii, z bohaterem, z akcją. No właśnie, to są takie Harlequiny dla HRowców, cóż chcieć więcej.
Zarówno Pięć dysfunkcji pracy zespołowej (opiera się o tę koncepcję nasze badanie Team Plus) jak i Trzy oznaki pracy, które nie dają szczęścia, to biznesowe opowieści fabularne.
Mają mocną bohaterkę, bohatera, mają wyzwanie. Każda z tych dwóch postaci w obu tych książkach naprawdę ma trudny orzech do zgryzienia. Obie te książki niosą świetną koncepcję, zarówno: Pięć dysfunkcji pracy zespołowej, jak i: Trzy oznaki pracy, które nie dają szczęścia, czyta się jednym tchem, jak jak świetny kryminał, tak jak świetną powieść sensacyjną.
Zebraliśmy je tutaj wraz z pytaniami, które musisz sobie zadać, by umieć ocenić, jak radzi sobie z tymi wyzwaniami Twój zespół.
W erze pracy zdalnej coś, co kiedyś było znacznie prostsze do budowania, czyli podstawę każdego zespołu: zaufanie osobiste, dziś… Jest znacznie większym wyzwaniem!
Bo wymaga znajomości osoby, z którą pracuję, wiedzyo nim jako o człowieku, a nie tylko specjaliście i postaciz telekonferencji. Lider powinien znać tę koncepcję.
Celem organizacji jest wyeliminowanie tych dysfunkcji. Jeśli jednak chcesz iść krok dalej, to model pięciu dysfunkcji jest doskonałą bazą do budowania zespołów. Na początku przypomnijmy sobie te negatywne zjawiska: brak zaufania, obawa przed konfliktem, brak zaangażowania i odpowiedzialności oraz brak nastawienia na wyniki. Zrozumienie pięciu chorób każdego zespołu to pierwszy krok. Kolejny to zamiana negatywnych dysfunkcji na pozytywne (możliwe do wdrożenia) funkcje.
Razem z naszymi Klientami analizujemy to w następujący sposób. Każdej z dysfunkcji (np. brak zaufania) można zaradzić, świadomie
i w odpowiedniej kolejności wdrażając dwie przeciwdziałające jej pozytywne cechy dobrego zespołu (zaufanie osobiste i profesjonalne).
Ważne, by robić to „od fundamentu po dach”. Oczywiście pierwszym etapem jest analiza, jak zdrowy (lub dysfunkcyjny) jest aktualnie mój zespół. Jak widać, istnieją rozwiązania, które pozwolą zamienić każdy, nawet najbardziej dysfunkcyjny zespół w prawidłowo funkcjonujący.